W Islandii zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia w 2014. Wtedy to przejechaliśmy 3500 tysiąca kilometrów dookoła wyspy autostopem. W końcu postanowiliśmy wrócić w ten najpiękniejszy zakątek świata. Tym razem wybieramy się w interior, aby przejść popularny i niezwykle piękny szlak. Laugavegur – bo o nim mowa – to jeden z najpiękniejszych trekkingowych szlaków na świecie.
Wyjazd jest typowo przygodowy i backpackerski. Do pokonania mamy ok. 55 km. Ale bez paniki, odcinki dzienne to 12-15 km plus spacery po okolicach kempingu. No właśnie, wszystkie noclegi będą w namiotach, na polach kempingowych przy schroniskach. Naszą przygodę zaczniemy w Landmannalaugar, a zakończymy w Porsmork. Planujemy też odwiedzić wnętrze wulkanu!
Tym razem planujemy jechać w sierpniu w grupie 8-10 osobowej. Jeśli chcesz do nas dołączyć, daj znać w komentarzu lub na maila.
Po szczegóły wyprawy wpadajcie na stronę: projekt-przygoda.pl/islandia/