Motywujące historie. Piotruś Pan w starym ciele

Kiedy tylko pojawiamy się u Piotra, naszego hosta z Berlina, ten zaraz po przywitaniu prowadzi nas do piwnicy. Raczej mało przyjemnie kojarzą się wyłożone czarną folią, ciemne zaułki, do których w dodatku prowadzi cię obcy mężczyzna. Za metalowymi drzwiami rozpoczyna się kraina Piotrusia Pana, a raczej 67-letniego Piotra w czerwonych spodniach i żółtej koszulce. Przynajmniej tak …