Motywujące historie ze świata. Czterej pancerni i pies

Stając już drugą godzinę na poboczu gdzieś na argentyńskich bezkresach, powoli tracimy nadzieję, że kiedykolwiek dojedziemy do Mendozy. Głucha cisza przerywana pokrzykiwaniami „pseudosępa” dodaje sytuacji wręcz komicznego charakteru. Brakuje jeszcze tych charakterystycznych krzaków przelatujących przez opustoszałą jezdnię w amerykańskich produkcjach. Ale dalej trzymamy się zasady, że jeżeli czekasz naprawdę długo, oznacza to, że gdzieś tam …

Motywujące historie. Piotruś Pan w starym ciele

Kiedy tylko pojawiamy się u Piotra, naszego hosta z Berlina, ten zaraz po przywitaniu prowadzi nas do piwnicy. Raczej mało przyjemnie kojarzą się wyłożone czarną folią, ciemne zaułki, do których w dodatku prowadzi cię obcy mężczyzna. Za metalowymi drzwiami rozpoczyna się kraina Piotrusia Pana, a raczej 67-letniego Piotra w czerwonych spodniach i żółtej koszulce. Przynajmniej tak …