Nie ma nic lepszego, niż noc spędzona pod milionem gwiazd gdzieś nad wodospadem. A to wrażenie, kiedy odsuwasz drzwi, a tam ośnieżone szczyty gór skąpane w blasku wschodzącego słońca? Czar jednak pryska, kiedy nasze małe M1 nie daje rady kolejnym podmuchom wiatru, a krople deszcze zaczynają kapać nam na głowę. Ponad 3 lata temu zdecydowaliśmy się na …
