Uwielbiam jeździć w zupełnie nowe rejony świata, gdzie kultura tak mocno różni się od tej europejskiej. Gdzie możesz poczuć się jak dziecko, które właśnie odkrywa nieznany świat. Gdzie wszystko wydaje się takie egzotyczne. Oman był więc idealnym kierunkiem podróży. Mało turystyczny, jeszcze niekomercyjny kraj Bliskiego Wschodu, którego kultura okazała się niezwykle gościnna, a niektóre zwyczaje …
