W czasie kiedy na świecie na dobre szalała epoka lodowcowa, a po terenach dzisiejszej Europy przechadzały się mamuty, w jaskiniach swojego schronienia szukali nasi przodkowie. W jednej z bułgarskich jaskiń, archeologowie znaleźli najstarsze szczątki homo sapiens w Europie. Dziś za kilkanaście złotych możecie przysiąść na skałach, gdzie 45 tysięcy lat temu nasi przodkowie tkali sobie naszyjnik z zębów niedźwiedzia.
Jaskinia Baczo Kiro może nie robi spektakularnego wrażenia jeśli chodzi o sam wygląd. Nie znajdziecie w niej pięknych nacieków, czy imponujących komnat. Za to jest w niej magia. Puszczając wodzę wyobraźni zobaczymy tlący się ogień z ogniska, a dookoła niego grupę Homo sapiens, którzy oprawiają właśnie skórę upolowanego niedźwiedzia. Stanie w tym samym miejscu 45 tysięcy lat później jest niesamowitym uczuciem.
W jaskini Baczo Kiro w środkowej Bułgarii, w 2020 roku archeolodzy odnaleźli najstarsze szczątki człowieka w Europie. Znaleziono tam tysiące zwierzęcych kości, narzędzia wykonane z tych kości, koraliki i wisiorki oraz szczątki pięciu przedstawicieli paleolitycznego przedstawiciela Homo sapiens.
Jak dojechać do jaskini Baczo Kiro
Jaskinia Baczo Kiro znajduje się po środku pasma gór Stara Płanina, zaledwie 30 km od Nowego Tyrnowa i tyle samo od miasta Etar. Będą to więc dobre bazy wypadowe do zwiedzania środkowej części Starej Płaniny. Chcąc dojechać na miejsce należy kierować się drogą numer 5 na miasto Dryanovo, gdzie jednocześnie znajduje się monastyr o tej samej nazwie. Samochód można zostawić na parkingu pod klasztorem (parking jest płatny). Jaskinia znajduje się kilkaset metrów od monastyru. Prowadzi do niej leśna droga zakończona dość stromymi schodami.
Wejście do jaskini jest płatne 5 lewów. Bilet można kupić w kasie przed jaskinią. Zwiedza się ją bez przewodnika.