Madera to nie wyspa dla biernych turystów szukających odpoczynku na plaży. To niewielki, ale wyjątkowo górzysty skrawek ziemi. Miłośnicy górskich wędrówek będą czuli się jak w niebie.
Z całego 8-dniowego pobytu na wyspie, 4 dni spędziliśmy błąkając się po górach interioru. I to był wyśmienity czas. Od najpopularniejszych tras pełnych turystów, po mało uczęszczane szlaki, które wymagały sporo kondycji. Jedne ciągnęły się popularnymi lewadami, inne stromymi, kamiennymi schodami. Poniżej przedstawiamy propozycję, najciekawszych, według nas, tras trekingowych Madery.
Levada das 25 Fontes
Odległość: 4,6 km + powrót 4,6 km
Start: E.R.110 (Rabaçal, Paul da Serra)
Meta: E.R.110 (Rabaçal, Paul da Serra)
Poziom trudności: łatwy
Zaczynamy od najłatwiejszej. To ciągnąca się wzdłuż lewady trasa wiodąca lasami wawrzynowymi. Na jej końcu czeka na was piękny wodospad. Trasa dzieli się na dwie części. Najpierw schodzimy z parkingu przy drodze 110 około 2 km asfaltową drogą w dół. Po dojściu do schroniska Posto Forestal de Rabacal, zaczyn się ta ciekawsza część. Podstawowa trasa wzdłuż lewady ma zaledwie 1 km, ale warto wydłużyć spacer o kolejne 4,5 km, żeby dojść do „25 fontann”. To kolorowa laguna ukryta wśród lasów wawrzynowych. Wygląda jak z wenezuelskiej dżungli!
Warto pamiętać, że wprawdzie trasa jest praktycznie płaska, ale z dużym plecakiem może być problem. Miejscami bowiem szlak jest na na tyle wąski, że czasami bywa problem z wymijaniem się. My zostawiliśmy plecaki w restauracji we wspomnianym Posto Forestal.
Levada do Risco
Odległość: 2 km + powrót 2 km
Start: E.R.110 (Rabaçal, Paul da Serra)
Meta: E.R.110 (Rabaçal, Paul da Serra)
Poziom trudności: łatwy
Kolejne 2 km powyższej trasy idziemy lewadą Risco. Kończy się imponującym, wysokim wodospadem. Tam też znajduje się tunel, który przechodzi za wodospadem, ale niestety był zamknięty. Generalnie warto poświęcić dzień, na ten rejon i pobłądzić po lasach wawrzynowych, dobrze oznakowanymi szlakami.
Vereda da Encumeada
Odległość: 11,2 km
Start: Encumeada
Meta: Schronisko przy Pico Ruivo
Poziom trudności: średni
To już nieco bardzie wymagający szlak. Przede wszystkim kondycyjnie. Całość ma 11,2 km. Jej przejście zajmuje około 6 godzin. Szlak zaczyna się w Encumeada, a kończy na Pico Ruvio – najwyższym szczycie Madery. Przechodzi się praktycznie samym środkiem Madery. Droga jest dobrze oznakowana. Sporo tam stromych podejść po schodach kamiennych. Szlak prowadzi wzdłuż obszarów Natura 2000 i charakterystycznych lasów Laurisivla. Po drodze widać gdzieś ukryte we mgle miasteczka w dolinie. Spotkać można kilka jaskiń, które dawniej służyły pasterzom za schronienie. No ogólnie bajka. Choć męcząca.
Z Pico Ruivo na Pico do Arieiro
Odległość: 10,5 km
Start: Schronisko przy Pico Ruivo
Meta: Pico do Arierio
Poziom trudności: trudny
Kolejny nieco wymagający kondycyjnie szlak, ale za to najpiękniejszy jakim wędrowaliśmy. W końcu to wędrówka tzw. dachem Madery. Nie polecamy osobom z lękiem wysokości. A to dlatego, że większość trasy prowadzi wydrążonymi wgłębieniami w stromych zboczach gór. Od kilkusetmetrowych przepaści chronią stalowe liny. Co chwila przechodzi się skalnymi tunelami. Zdecydowanie przyda się latarka. Czasem też trzeba wspiąć się po stromych, metalowych schodach. Ale widoki na otaczające wysokie góry i zamglone doliny zapiera dech.
Pod Pico Ruivo jest schronisko, ale niestety w zimę było zamknięte. I po obiecanym polu campingowym też śladu nie było. Trzeba było więc w inny sposób schronić się przed wiatrem 😀
Na Pico do Arieiro znajduje się restauracja i parking, z którego samochody odjeżdżają aż na samo wybrzeże. Także jeśli komuś nie w smak chodzenie po górach, może prawie na sam szczyt Arieiro wjechać samochodem …
Sao Lorenco
Odległość: 4 km + 4 km powrót
Start: E.R. 109 (Baía d’Abra – Caniçal)
Meta: E.R. 109 (Baía d’Abra – Caniçal)
Poziom trudności: łatwy
Magia! Szlak wiedzie przez najbardziej na wschód wysunięty półwysep Madery. Szlak trekkingowy ma 8 km w dwie strony. Ten teren zupełnie nie przypomina pozostałej Madery. Bardziej kojarzył nam się z Islandią letnią porą. Ścieżka prowadzi wzdłuż oceanu. Co chwila można podziwiać niezwykłe, kolorowe formacje skalne, o które odbijają się spienione fale. Pod koniec szlaku znajduje się schronisko, które i tym razem było zamknięte zimową porą. Aha, i trzeba uważać na silny wiatr, który momentami wręcz ma ochotę zepchnąć nas do oceanu.
Lagoa do Vento
Odległość: 6,7 km
Start: Levada do Alecrim w pobliżu Rabacal
Meta: Lagoa do Vento
Poziom trudności: średni
Mniej znany szlak, na którym nie spotkacie zbyt wielu turystów. Prowadzi do ukrytego jeziora i spadającego do niego wodospadu. Szlak zaczyna się w Levada do Alecrim. w rejonie Rabacal. W pewnym momencie należy odbić z głównej ścieżki w lewo i po schodach zejść w dół aż nad samo jezioro. I tym sposobem znajdujemy się na szczycie wodospadu Risco, którego wody wypływają właśnie z jeziora Lagoa do Vento.
Błąkanie się po trasach trekkingowych Madery jest niezwykle łatwe. Czystą wodę można pić nie tylko prosto ze strumyków, ale również z campingów. A warto wiedzieć, że tych w interiorze jest sporo i są darmowe! Ale o tym już w kolejnym wpisie.
Zobacz też: Madera – atrakcje, które trzeba zobaczyć. Wyspa wiecznej wiosny subiektywnie
Fantastyczne zdjęcia i niesamowite miejsca! Kolejne miejsce, które chcę odwiedzić!
Zdecydowanie polecam! 🙂
Jak najlepiej przemieszczać się po Maderze na polecane szlaki ? Czy są tam parkingi ?
Najlepiej wynajętym samochodem. Albo autostopem 🙂 Choć ta druga opcja wymaga więcej czasu i cierpliwości 🙂 Parkingi są przed szlakami. Niektóre tylko szlaki nie końćzą się w tym samym miejscu i tu moze byc problem z pozostawieniem samochodu na parkingu
Dzień dobry. Jakich temperatur można się spodziewać na campingach w górach w początkach marca?
Będzie raczej rześko 🙂 A na Pico Ruivo mocno rześko 😀