Strona główna

Jak spakować namiot na rower?

W końcu! Idzie wiosna! Pora zatem odkurzyć rower i pomyśleć o wiosenno-letnich wyprawach na czterech kółkach. A najlepiej takich z namiotem. Tylko jak spakować namiot na rower? Namiot i resztę majdanu na kilka dni?

Uwielbiamy wyjazdy rowerem z namiotem. Bez konkretnego planu na przystanki. 24 godziny na dobę na świeżym powietrzu. W ciągłym kontakcie z naturą. Zwłaszcza po długiej jesieni i zimie z dupy, co to z zimą nie miała nic wspólnego. W Polsce jest ogromna ilość pięknych szlaków rowerowych. Od kilkuset kilometrowych, po takie jednodniowe. Od tych przez górskie przełęcze, do tych wzdłuż wybrzeża. Aż żal by było z nich nie korzystać. Polska z perspektywy siodełka jest fascynująca. A spokojne zwiedzanie na rowerze sprzyja jej poznawaniu. Niezależnie od długości wyjazdu, będzie potrzebnych kilka rzeczy. W tym namiot. Tylko jak spakować namiot na rower?

jak spakować namiot na rower

Rowerem z namiotem przejechaliśmy Polskę dookoła. W ramach naszej podróży poślubnej, o której przeczytacie TU. Zjeździliśmy też Mazury i sporą część szlaków Green Velo obejmujących wschodnią Polskę. Była też wyprawa dookoła Tatr. A wszystko to z namiotem. Dwuosobowych Fiord Nansen Lima II.  Możecie o nim przeczytać w tym wpisie. Składa się z 3 części: pałąków, sypialni i tropiku. Do tego karimata, a raczej alumata, bo jest zdecydowanie mniejsza. No i śpiwór. Przydaje się też trochę sprzętu naprawczego no i reszta majdanu. Wszystko to ląduje w sakwach rowerowych i specjalnym worku przy dłuższych wyprawach. Tu z całego serca, totalnie obiektywnie polecam firmę Ortlieb. Są pojemne, nieprzemakalne i nie do zdarcia. Jeśli jedziecie w dwie osoby, to idealnie. Jedna bierze do siebie sypialnie, druga tropik i pałąki. Przynajmniej taki podział sprawdza się u nas. Sypialnia i tropik zawsze w foliowych torbach. Jeśli jedziecie w pojedynkę, wystarczy rozłożyć ciężar na dwie sakwy.

Zobacz też: 5 pomysłów na majówkę rowerem

Kiedy jest pełnia lata, wystarczy śpiwór lekki i kompaktowy. I ten bez problemu zmieści się do którejś z sakw. A co jeśli potrzebny będzie nieco cieplejszy egzemplarz? Oprócz sakw doczepionych przy kołach roweru, mamy też specjalny worek tej samej firmy. On ląduje na bagażniku, gdzie przypięty paskami opiera się o sakwy. Tam w czasie dłuższych wyjazdów trafiają największe rzeczy wyprawki.

Jak spakować namiot na rower

Spakowanie namiotu na rower nie jest żadną filozofią, a daje ogromne możliwości zwiedzania. Przede wszystkim niezależność. Także wraz z nadchodzącą wiosną, planujcie trasy rowerowe, pakujcie namiot w sakwy i ahoj przygodo! 🙂

Możesz również polubić…

1 komentarz

  1. Wszystko fajnie pięknie… ale zastanawia mnie, jak organizujecie sobie dni wolne od pracy? W moim przypadku to dość spory problem, bo zdecydowanie bardziej wolę gdzieś polecieć samolotem. Może macie jakiś patent na wolne dni w ciągu roku albo może pracujecie w mniejszym wymiarze godzin? Pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *